Kochani,
wielokrotnie podczas rozmów z nami, mówicie, że znacie już koncerty na misach tybetańskich czy kryształowych i grę na tego typu instrumentach, bo byliście już na wielu lub kilku takich spotkaniach. Niestety musimy Was rozczarować, bo nic bardziej mylnego nie ma w tych stwierdzeniach. Jeśli żadne z Was nigdy nie było na Ceremonii Dźwięku z naszym udziałem i z udziałem naszych instrumentów, nigdy nie możecie porównywać tego doświadczenia z innymi.
Dlaczego tak mówimy? Otóż dlatego, że przez lata naszych doświadczeń, pobieranych nauk, (nie tylko fizycznych) nabyliśmy tajemną wiedzę, otrzymaną od starożytnych Uzdrowicieli. Nasza Wiedza nie jest wiedzą teoretyczną tylko wiedzą bezpośrednio wynikającą ze stanu faktycznego postrzegania energii Wszechświata. Grę naszą opieramy na uzdrawianiu Uczestników a nie samej grze „dla ucha”. Można by rzec „gramy dla Ducha a nie dla ucha” 🙂 .
Jak wielu z Was wie, że nie odprawiamy Ceremonii Dźwięku w takich miejscach jak różne ezoteryczne wydarzenia/ zloty typu „festiwale miłości, wibracji, kosmosu itp., itd.”, nie gramy w centrach handlowych, na otwarciach przeróżnych miejsc, typu restauracja, kino, parki, plaże (chociaż bardzo często dostajemy od Was różne zaproszenia z całej Polski i nie tylko). Nie widzieliście nas w TV, radiu czy w Internecie udzielających typowych wywiadów reklamujących naszą działalność. A i zdjęcia z naszych wydarzeń są mocno ograniczone. Gdyż jest to sprzeczne z wiedzą jaką posiadamy i z misją, którą otrzymaliśmy od naszych „Przewodników”. Dzieje się też tak dlatego, że NIE robimy tego co robimy, dla osobistych korzyści ego i nie robimy tego po to aby stać się celebrytami, którzy w tych czasach wyrastają, jak grzyby po deszczu. Większość z nich myśli, że kupi parę instrumentów, zrobi szybki weekendowy kurs i już może grać, a co więcej UZDRAWIAĆ innych. Wiemy o tym, że większość z tych osób robi to tylko dla korzyści materialnych i innych tylko sobie znanych powodów. Trudno! Wiemy także to, że tak ma być.
Jak wspomnieliśmy wcześniej, naszą grę opieramy przede wszystkim na tym aby uzdrowić uczestników. Musicie przy tym wiedzieć, że uzdrowienie nie koniecznie musi być spektakularne, natychmiastowe i musi nastąpić fizycznie ale w większości przypadków zachodzi ono głównie w Waszej świadomości i podświadomości. Tam zachodzą różnego rodzaju procesy samouzdrawiające, gdyż Moc uzdrowienia pochodzi od samego Źródła.
Kolejna sprawa dotyczy tego z jaką częstotliwością należy u nas korzystać z uzdrawiających Ceremonii Dźwięku. Odpowiedź nie może być jednoznaczna, ponieważ każdy z Was przechodzi indywidualnie procesy uzdrowienia. Energia którą się z wami dzielimy, działa natychmiast, ale w dużej mierze to jak szybko poczynicie postępy na drodze ku wyzdrowieniu zależy głównie od Waszego otwarcia i zaufaniu Sile Wyższej.
Nie należy korzystać z Ceremonii Dźwięku z dużą częstotliwością w danym miesiącu gdyż nie będziecie w stanie przepracować ani dostrzec wszelkich zachodzących w Was zmian, które nastąpiły na poprzednim spotkaniu. Inaczej mówiąc możecie spowodować nawarstwienie emocji, uczuć i przekonań i niekorzystnych schematów myślowych, które doprowadzą Was do większego zagubienia i złego samopoczucia.
Dlatego podkreślamy również to, że spotkanie z nami to CEREMONIA na której każdy indywidualnie ma szansę zgłębić siebie i swoje wnętrze. Poprawić relacje ze swoim życiem. Nie jest to spotkanie towarzyskie ani koncertowe, by sobie poleżeć bo tak akurat jest „modnie”. Ale jest to świadoma praca z samym sobą. Ażeby osiągnąć super efekty to wykorzystujemy do tego głęboki relaks ciała i umysłu podczas trwania sesji.
Zatem Kochani nie wrzucajcie nas do wora z całą rzeszą ezoterycznych pseudo „uzdrowicieli”, kwantowych czarodziei, pseudo szamanów, kryształowych istot, radiestetów, etc. Dlaczego zapytacie? Bo nimi w tym przypadku NIE JESTEŚMY! Myśląc w ten sposób zamkniecie się na Prawdę, która może Was wyzwolić i w pełni uzdrowić.
Pomimo wiedzy jaką posiadamy, energią jaką emanujemy, twardo stąpamy po ziemi i świadomie patrzymy na otaczający nas Życie i zachowujemy równowagę ciała i ducha.
Z miłością
Robert Noble & EosCris
0 komentarzy