Witajcie Kochani!

Chcielibyśmy serdecznie podziękować Wam wszystkim za obecność na naszej Ceremonii Dźwięku, która odbyła się w minioną sobotę w Ostrowie Wlkp.! Wasza energia i zaangażowanie uczyniły tę Ceremonię wyjątkową i pełną Mocy. Było nam niezmiernie miło grać dla Was i przyczynić się do Waszego uzdrowienia. <3

Będziemy bardzo wdzięczni, jeśli zechcecie podzielić się swoimi opiniami na temat Ceremonii. Jakie były Wasze wrażenia? Czy ceremonia miała na Was pozytywny wpływ? Wasze uwagi są dla nas niezwykle cenne! <3

Po ceremonii mieliśmy przyjemność spędzić czas z naszymi „Kapelusznikami” – wspierającymi nas z kanału YouTube przy ognisku i grillu z kiełbaskami. Wspólne rozmowy i dobry fan przy bębnach do białego rana były dla nas niesamowitym doświadczeniem, za które również jesteśmy bardzo wdzięczni. <3

Przyciągnij pieniądze do swojego życia!

Jeszcze raz dziękujemy za Waszą obecność i wsparcie.

Zdjęć niestety nie mamy zbyt wiele, bo byliśmy pochłonięci rozmowami 😉

Krótki filmik z YT:

 

Pozdrawiamy Was
Robert & Cris
a tutaj nasz magiczny sklepik: szamanskibeben.pl


5 komentarzy

Toltec · 18/06/2024 o 4:16 pm

Przyjechałem na ceremonię nie bardzo wiedząc czego się spodziewać i w sumie nie spodziewałem się niczego. Prawie że spóźniony wpadłem na ostatnią chwilę, położyłem trochę w przejściu, między innymi. Ceremonia zaczęła się prawie natychmiast. Kilka wdechów uspokajających i byłem gotowy na.., no właśnie na co? Postanowiłem po prostu płynąc z prądem i doświadczać. Zaczęło się od takiej stuningowanej karimby, melodia przez nią wygrywana rozluźniła mnie, starałem się ją zapamiętać żeby móc ją później odtworzyć. Wszedłem w nastrój … czujnej błogości, w obliczu nowej sytuacji. Później juz nie pamiętam w jakiej kolejności weszły misy ,metalowe, kryształowe przeplatane gongami. Dotychczas miałem doświadczenie z takimi instrumentami tylko słuchając ich na Youtube. Tutaj doszły wibracje, nie raczej WIBRACJE przeszywające, tak to będzie właściwe słowo, przeszywające całe ciało, (gdybym miał to pewnie nawet i duszę 😉 ). Skupiłem się na obserwacji Siebie, w końcu to podróż było nie było WEWNĘTRZNA. Drgania które uderzały we mnie, szczególnie nasilone kiedy grający kierowali je bezpośrednio na mnie były ciekawe, urzekające, pobudzające, denerwujące, kojące, skupiające uwagę, rozpraszające uwagę, określone, nieokreślone znajome i obce. A to wszytko na raz w zmieniających się kombinacjach wyżej wymienionych cech w zmiennym nasileniu. W skrócie : takie znajomo nieznajome nie wiadomo co.
I wtedy kiedy rozedrganie stawało się silne i prawie nieznośne nagle wszystko poprzednio opisane ustało, przechodząc niespodziewanie w jednostajny dźwięk bębna. bum bum bum BUM, bum bum bum BUM,bum bum bum BUM,bum bum bum BUM jak to bęben. Za tym poleciały indiańskie zaśpiewy. Ta etniczna mieszanka przyniosła natychmiastowe UKOJENIE o którym nawet nie wiedziałem że go potrzebuję. Inni uczestnicy ceremonii / koncertu mieli podobne wrażenie wytchnienia. Wychodzi na to że grający Robert i Ola jednak wiedzą co robią i naprawdę prowadzą ten strumień drgań i dźwięków dopasowując się do tych którym akurat grają, aktualizując na bieżąco playlistę ;).
Koncert powoli zmierzał ku końcowi nieustająco i nieubłaganie uspokajając atmosferę a przynajmniej moją osobę.
Po zakończeniu stała się rzecz (dla mnie) niesłychana. Na co dzień żyję w wielkim pędzie załatwiając 684 sprawy naraz. Po koncercie uczucie jakie pamiętam to to że zostałem ZATRZYMANY. Nie chciałem gadać, nie chciałem wstawać, chciałem sobie po prostu nie myśląc o niczym posiedzieć, no może nie w kątku, ale w spokoju. Niecodziennie uczucie uczestnika wiecznego wyścigu boju o przetrwanie.
Dziękuję bardzo za te chwilę i doznania obu Grającym: Oli i Robercikowi.
P.S. Melodia karimby uleciała w przestrzeń, usiłuję ją sobie odtworzyć, trzymajcie kciuki.
Pozdrowienia dla wszystkich którzy trafili aż tutaj.
Toltec

Nautiluz · 14/06/2024 o 8:11 pm

Było super, co tu gadać, jest moc!

    misykrysztalowe.pl · 15/06/2024 o 8:22 am

    Dziękujemy za Twoją opinię Nauti 🙂

Mote · 14/06/2024 o 9:36 am

Wspaniałe przeżycie, wręcz nie do opisania słowami. Dźwięki przenoszą do innego wymiaru… gdzieś w głąb siebie samego a może gdzieś poza… Każdy poszukujący prawdy o samym sobie odkryje w takiej podróży kawałek swojego ducha a może nawet ujrzy większą jego część.

    misykrysztalowe.pl · 14/06/2024 o 2:26 pm

    Dziękujemy za Twój kolejny komentarz, cieszymy się, że tak pozytywnie odbierasz naszą Ceremonię Dźwięku!

Dodaj komentarz

Avatar placeholder

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *